poniedziałek, 21 kwietnia 2014

My Tho

Położone najbliżej HCMC miasto z delty mekongu.
My Tho (MT) wcale nie było mi po drodze na północ Wietnamu. To raczej przeciwny kierunek, ale skoro już byłem w tych okolicach (z HCMC jest tylko siedemdziesiąt kilometrów) chciałem zobaczyć przynajmniej część delty. Żeby nie tracić czasu na samodzielną organizację, wybrałem się na dwudniową, zorganizowaną wycieczkę.

Gdy dojechaliśmy do MT łódka zawiozła nas na drugą stronę rzeki, mogła to być też wyspa, bo jest tu ich kilka. Po drodze do pierwszego kanału wizyta u bartnika. Zostaliśmy poczęstowani herbatką z mniotkiem, później oczywiście mogliśmy kupić miodek i produkty miodopochodne.
W tak zwanym międzyczasie, była też fabryka cukierków z kokosa. Bardzo dobre cuksy - krówki mordoklejki. Takie są przynajmniej zaraz po wyprodukowaniu, później pewnie kostnieją i są twarde jak kopiko. Na lunch zjadłem rybkę, która wygląda jak bojownik albo gurami, podobno żyła w Mekongu. Pani w rękawiczkach foliowych, takich jak ze stacji benzynowej zrobiła z niej spring rollsy. I poza tym co z niej zdjęła, więcej się zjeść nie dało. Próbowałem znaleźć więcej mięsa, tam gdzie mięso być powinno, ale nawet jeśli było, to miałem wrażenie, że jest pokryte pancerzem. To chyba sprawka panierki, w której ją wytarzali
Na zakończenie dnia deser i wystąpienia wietnamskiego zespołu pieśni i tańca.

Nagrałem filmiki w obu kanałach. Pierwszy kanał był wąski i płytki. Płynęliśmy czteroosobowymi łódkami, które były prowadzone przez dwójkę pagajowych, po jednym na dziobie i rufie. W drugim kanale była już większa łódka motorowa. Kanał nazwałem roboczo pierwszym i drugim, nie są ponumerowane, ale może mają jakieś swoje nazwy.

Na postoju gość sprzedający okulary. Zaprezentował je do zdjęcia, ale przecież nie o okulary mi chodziło. Zobaczcie jakie skubany ma pazury. Mężczyźni sobie tutaj hodują takie, najczęściej mały palec. Pół biedy jak są czyste…

Dziewczyny miały przedłużkę do aparatu. Samowystarczalne, nie muszą prosić nikogo, żeby grupowe sweetfocie na fejsa zrobić.